28.6.07
wczoraj wieczorem/yesterday evening
Szkoda, że nie udało nam się złapać błyskawic, które przy tej tęczy się pojawiały. Burza była piękna w każdym razie. I światło było niesamowite - żółte i różowe.
(It's a pity we didn't manage to capture the lightnings that accompanied the rainbow. Anyway, it was a beautiful storm. And the light was eerie - yellow and pink.)
(it's quite possible that the photos are my husband's not mine, but we have no way of checking this)
Labels:
photos,
raport pogodowy,
za oknem
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No niesamowicie, rzeczywiście! U nas bardziej żółto było - jakby się kosmici przylecieli;D J.
ReplyDeletegreat photos!
ReplyDeleteSuch beautiful sky! Great capture, I love it!
ReplyDeleteTusen these are beautiful! There's nothing that compares with the colors of nature. Thanks for sharing!
ReplyDelete