27.11.06

a za oknem


mgła, gęsta jak z horroru i jakoś szczelniej niż zwykle otaczająca wszystko. Była rano, była po południu, była wieczorem i jest teraz. I różne kawałki świata wyglądają w niej niesamowicie a czasem też pięknie - np. odcinek naszej ulicy z latarniami i świerkami.

4 comments:

  1. jeju, niesamowite co sie porobilo z ta mgla, caly dzien robilam zdjecia :o)

    ReplyDelete
  2. o, a wrzucisz do siebie na Photos?

    ReplyDelete
  3. jasne jasne zaraz pomajstruje przy aparacie :o)

    ReplyDelete
  4. pare drobnych fotek juz jest na :
    http://photosissi.blogspot.com/

    ReplyDelete

Your comments make me happy, thank you ♥
Dzięki za komentarze, zawsze bardzo mnie cieszą ♥