21.6.06

piękne były wakacje...


Windsor

Eton

Windsor - sarenki w parku

The Thatched Tavern

The Tower of London

Virginia Water Lake

Cheapside Ascot


I tak było fajnie strasznie, i podróż sentymentalna po znanych miejscach, i w najlepszym możliwym składzie, i lenistwo też, i oglądanie kawałków meczów (jednej połowy nawet w pubie :D) i mieszkanie w fajnym miejscu w śmiesznym pokoiku za małym labiryntem korytarzyków i schodków, i kebab w kebabowni przy samych torach, i picie o smaku piwa imbirowego mmmm, i te domki, których szkoda, że nie można przenieść do nas... Tylko cztery dni, ale aż cztery dni.

No comments:

Post a Comment

Your comments make me happy, thank you ♥
Dzięki za komentarze, zawsze bardzo mnie cieszą ♥